Lampy zamontowane wzdłuż ciągów komunikacyjnych, od furtki w ogrodzeniu przez chodnik, podjazd po wjazd do garażu i wejście do budynku; reflektorki rozjaśniające roślinność czy elementy małej architektury w postaci altanki, ganku oraz tarasu – tak wygląda idealnie zaprojektowanie oświetlenie działki. Problem w tym, że do każdej z opraw trzeba doprowadzić prąd z sieci energetycznej, bo instalacja wysoko- lub niskonapięciowa jest, i zapewne jeszcze długo pozostanie najpopularniejszą metodą zasilania lamp ogrodowych, chociaż bez wątpienia alternatywą mogą być lampki solarne oraz na baterie. Skoro potrzeba dostarczyć energię, to niezbędne jest okablowanie. I tu pojawia się pytanie, jaki kabel ziemny do oświetlenia ogrodu wybrać, biorąc pod uwagę jego aspekty techniczne, bezpieczeństwo, trwałość, ale również estetykę? W największym skrócie, przewód powinien być dostosowany do ilości źródeł światła oraz ich mocy, napięcia oraz wielkości działki. Zatem przechodząc do szczegółów…

Jaki przewód do oświetlenia ogrodu?

Oświetlenie działki pełni funkcję zarówno praktyczną, jak również estetyczną. Po pierwsze, po zmierzchu zapewnia bezpieczne poruszanie się w przestrzeni na zewnątrz budynku, po drugie - podkreśla estetykę ogrodu bądź jego części, a i same lampy nawet w dzień mogą stanowić wspaniałą dekorację (polecamy strony Abanet.pl „Lampy ogrodowe” oraz „Oświetlenie zewnętrzne”). O tym, ile opraw chcemy zainstalować, jakiego rodzaju i gdzie je chcemy rozmieścić powinniśmy zdecydować na etapie projektowania otoczenia domu, bo tylko wtedy możemy zaplanować całą instalację elektryczną, czyli doprowadzić przewody do zewnętrznych źródeł światła bez konieczności późniejszego rozkopywania działki.

Do wyboru mamy dwa rodzaje instalacji: nisko- i wysokonapięciową.

Pierwsza to 12 lub 24 V. W tym przypadku przewody podłącza się wcześniej do transformatora, który redukuje woltaż z 230V do wymaganego. Jej zaletą jest stosunkowo prosty montaż i mały pobór prądu, nadaje się także do oświetlenia oczek wodnych, wadą – ograniczony zasięg (należy unikać przewodów dłuższych aniżeli ok. 25 – 30 metrów) i liczba podłączonych lamp: suma ich mocy nie może przekroczyć mocy transformatora. Jaki kabel do oświetlenia w ogrodzie niskonapięciowego? Przy tego typu instalacji właściwie można użyć każdego przewodu. Najczęściej wykorzystuje się wielożyłowe kable o przekroju 1 - 1,5 mm², ale pamiętajmy, że im większa średnica, tym mniejsza oporność, a co za tym idzie – mniejsze straty energii i lepsza wydajność sieci.

Drugi typ instalacji ma napięcie 230V. Jej zaletą jest to, że nie musimy ograniczać liczby i mocy lamp, wadą – raczej nie zaleca się samodzielnego montażu, powinniśmy skorzystać z pomocy fachowca.

Wysokonapięciowe oświetlenie ogrodu jaki kabel? Najpopularniejszym przewody mają przekrój 1,5 mm², jednakże jeśli mają być nimi zasilane nie tylko lampy, lecz również np. gniazdka ogrodowe, a długość instalacji przekracza 50 metrów warto zastosować grubsze – 2,5 mm².

Następna istotna uwaga, gdy planujemy instalację w ogrodzie bez możliwości sterowania oświetleniem wystarczy zastosować przewód trzyżyłowy, pięcio-, sześciożyłowy jest niezbędny, kiedy chcemy mieć możliwość włączania różnych obwodów niezależnie (jednym przyciskiem łącznika zapalamy część opraw na działce, drugim – inną), dotyczy to zarówno wysoko-, jak też niskonapięciowej instalacji (zapraszamy na naszą stronę „Wybór przewodu do oświetlenia”).

Jak zabezpieczyć przewody elektryczne w ogrodzie?

Kupując kabel na działkę należy zawsze wybierać przewód do układania w ziemi, który oprócz izolacji posiada płaszcz ochronny. Ważna jest również jego odporność na warunki atmosferyczne i uszkodzenia mechaniczne (stopień wytrzymałości na ścieranie bądź zgniatanie). O ochronie przed zanieczyszczeniami i wilgocią informuje nas wskaźnik IP, zalecane są przewody o klasie IP65. Pamiętajmy o wyłącznikach nadprądowym (nadmiarowo-prądowym) i przeciwporażeniowych (różnicowoprądowym), które zapewniają skuteczną ochronę przed skutkami nieprawidłowego działania instalacji.

Na bezpieczeństwo całego oświetlenia zewnętrznego wpływa też głębokość, na jakiej poprowadzimy kabel ziemny do oświetlenia ogrodu. W przypadku niskonapięciowej, żeby uchronić przewody przed uszkodzeniem podczas prac na działce umieszczamy 30 cm od powierzchni. 230V stawia większe wymagania. W zależności od strefy zamarzania, na które podzielony jest nasz kraj głębokość wynosić powinna od 0,8 metra do nawet 1,4 m. Sieciowy kabel elektryczny do ziemi należy układać w rurkach ochronnych, a przewody między poszczególnymi punktami winny być prowadzone w liniach prostych, zachowując odpowiednią odległość od drzew i sieci wodociągowej. Na koniec jedna generalna zasada: tak w przypadku instalacji domowej, jak prowadzonej na zewnątrz jej montaż najbezpieczniej jest zlecić sile fachowej, czyli elektrykowi.

A jeśli są właśnie Państwo na etapie planowania zakupu lamp na swoją działkę, polecamy asortyment dostępny w naszym sklepie Abanet.pl - „Oświetlenie ogrodowe” czy „Lampy wbijane do ziemi”. Zapraszamy serdecznie.

Zobacz także: